sobota, 30 lipca 2016

Co u nas?

   U nas różnie - raz kwadratowo, raz podłużnie :) Nic złego się nie dzieje :) Mamy wakacje i odliczamy dni do września, bo Marcel bardzo tęskni za swoim przyjacielem Oliwierkiem .
   Dawno nic nie pisaliśmy a od stycznia był:

                                                            bal przebierańców:





                                           Charytatywny bieg dla Autystów:





                                                           Zielona szkoła w Pogorzelicy :













                                                         Zakończenie roku szkolnego:









Marcel stał się wiernym kibicem Stali Gorzów, uwielbia chodzić na żużel i najbardziej podoba mu się Bartek Zmarzlik :)







niedziela, 10 stycznia 2016

WOŚP ratuje życie

      Wielka Orkiestra gra razem w Wami przez 365 dni w roku, jednak to już dziś rozpoczyna się ten jeden dzień, na który wszyscy czekamy! Co roku Polacy, nie tylko na terenie kraju, ale rozproszeni po całym świecie, jednoczą się, tworząc rzeczy wspaniałe i niezwykłe! 
      W marcu 2010 inkubator i sprzęt medyczny ufundowany przez WOŚP uratował Marcelowi życie. Jesteśmy bardzo wdzięczni za ten dar, dar życia, więc warto pomagać i przekazać  małą cegiełkę  na wielki i szlachetny cel !!!!







sobota, 9 stycznia 2016

Nowy Rok

Tak witaliśmy Nowy Rok :)



Zima

          Troszkę przymroziło, troszkę śniegiem sypneło, Marcel jak nigdy chciał wyjść z domu na podwórko. Zazwyczaj wychodzi tylko i wyłącznie do przedszkola i tam na spacerki chodzi. W domu niestety wyjście na spacer graniczy z cudem. No i zdarzył się cud - spadł śnieg i Marcel wyszedł na śnieg , nawet aniołka zrobił.






A no i cytrynkę wciągnął , a raczej sok z cytryny,  kwaśny napewno. Mnie na samą myśl szczęka boli.